Dominus Iesus, E-BOOK

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Tego e-booka otrzymujesz dzieki:
(o jedyności i powszechności zbawczej
Jezusa Chrystusa i Kościoła)
Kongregacja Nauki Wiary
Dominus Iesus
2
wstęp
1.
Pan Jezus przed wstąpieniem do nieba dał swoim uczniom nakaz głoszenia
Ewangelii całemu światu i udzielania chrztu wszystkim narodom: «Idźcie na cały
świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! Kto uwierzy i przyjmie chrzest
będzie zbawiony; a kto nie uwierzy będzie potępiony» (Mk 16, 15-16); «Dana
Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie
narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie
je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto ja jestem z wami przez
wszystkie dni, aż do skończenia świata» (Mt 28, 18-20; por. także Łk 24, 46-48;
J 17, 18; 20, 21; Dz 1, 8).
Powszechna misja Kościoła rodzi się z nakazu Jezusa Chrystusa i urzeczy-
wistnia w ciągu wieków przez głoszenie tajemnicy Boga Ojca, Syna i Ducha
Świętego oraz tajemnicy wcielenia Syna jako wydarzenia niosącego zbawienie
całej ludzkości. To właśnie stanowi podstawową treść chrześcijańskiego wyzna-
nia wiary: «Wierzę w jednego Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba
i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych. I w jednego Pana Je-
zusa Chrystusa, który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami. Bóg
z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Zrodzony
a nie stworzony, współistotny Ojcu, a przez Niego wszystko się stało. On to dla
nas ludzi i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba. I za sprawą Ducha Święte-
go przyjął ciało z Maryi Dziewicy i stał się człowiekiem. Ukrzyżowany również
za nas, pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany. I zmartwych-
wstał dnia trzeciego, jak oznajmia Pismo. I wstąpił do nieba; siedzi po prawicy
Ojca. I powtórnie przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych, a Królestwu
Jego nie będzie końca. Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela, który od
Ojca pochodzi. Który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę;
który mówił przez Proroków. Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski
Kościół. Wyznaję jeden Chrzest na odpuszczenie grzechów. I oczekuję wskrze-
szenia umarłych. I życia wiecznego w przyszłym świecie»
1
.
2.
W ciągu wieków Kościół wiernie głosił Ewangelię Jezusa i świadczył o niej.
U schyłku drugiego tysiąclecia misja ta jednak nie została jeszcze bynajmniej
wypełniona do końca
2
. Dlatego bardziej niż kiedykolwiek jest dziś aktualne wo-
łanie apostoła Pawła, wzywające każdego ochrzczonego do aktywnego udziału
w misji: «Nie jest dla mnie powodem do chluby to, że głoszę Ewangelię. Świa-
dom jestem ciążącego na mnie obowiązku. Biada mi bowiem, gdybym nie głosił
Ewangelii!» (1 Kor 9, 16). Wyjaśnia to, dlaczego Magisterium poświęca tak
wiele uwagi motywowaniu i wspomaganiu ewangelicznej misji Kościoła, przede
1
Sob.
2
Por.
Konstantynopolitański I, Symbol Konstantynopolitański: DS 150.
Jan Paweł II, Encykl. Redemptoris missio, 1: AAS 83 (1991) 249-340.
3
wszystkim w odniesieniu do tradycji religijnych świata
3
.
Rozpatrując w sposób otwarty i konstruktywny wartości, o których tradycje
te dają świadectwo i które oarowują ludzkości, soborowa Deklaracja o stosun-
ku Kościoła do religii niechrześcijańskich stwierdza: «Kościół katolicki nic nie
odrzuca z tego, co w religiach owych prawdziwe jest i święte. Ze szczerym sza-
cunkiem odnosi się do owych sposobów działania i życia, do owych nakazów
i doktryn, które chociaż w wielu wypadkach różnią się od zasad przez niego wy-
znawanych i głoszonych, nierzadko jednak odbijają promień owej Prawdy, która
oświeca wszystkich ludzi»
4
. Idąc po tej linii, Kościół przepowiada dziś Jezusa
Chrystusa, «drogę, prawdę i życie» (J 14, 6), także poprzez praktykę dialo-
gu międzyreligijnego, choć oczywiście nie zastępuje on, lecz towarzyszy misji ad
gentes, służąc owej «tajemnicy jedności», z której «wynika, że wszyscy mężczyź-
ni i kobiety, którzy są zbawieni, uczestniczą, choć w różny sposób, w tej samej
tajemnicy zbawienia w Jezusie Chrystusie za pośrednictwem jego Ducha»
5
. Ten
dialog, będący częścią ewangelizacyjnej misji Kościoła
6
, zakłada postawę zrozu-
mienia, dążenie do wzajemnego poznania się i obopólnego wzbogacania w duchu
 posłuszeństwa prawdzie i poszanowania wolności
7
.
3.
W praktyce dialogu pomiędzy chrześcijańską wiarą i innymi religijnymi
tradycjami oraz w teoretycznej reeksji nad nim, pojawiają się nowe pytania,
na które próbuje się odpowiedzieć podejmując badania w nowych kierunkach,
zgłaszając postulaty i proponując postawy, które wymagają wnikliwego rozezna-
nia. W te poszukiwania włącza się niniejsza Deklaracja, aby przypomnieć Bi-
skupom, teologom i wszystkim wiernym katolickim pewne fundamentalne treści
doktrynalne, które mogą pomóc reeksji teologicznej w wypracowaniu rozwiązań
zgodnych z prawdami wiary i zaspokajających współczesne potrzeby kulturowe.
Język, jakim posługuje się Deklaracja, odpowiada jej celowi, którym nie jest
poruszenie w sposób całościowy problematyki jedyności i powszechności zbaw-
czej tajemnicy Jezusa Chrystusa i Kościoła ani też sformułowanie rozwiązań
zagadnień teologicznych swobodnie dyskutowanych, lecz ponowne przedstawie-
nie nauki wiary katolickiej w tej materii, a zarazem wskazanie pewnych podsta-
wowych problemów, mogących być przedmiotem dalszej reeksji, oraz odparcie
określonych poglądów błędnych lub dwuznacznych. Dlatego Deklaracja nawią-
zuje do doktryny wyłożonej w dotychczasowych dokumentach Magisterium z za-
miarem potwierdzenia prawd, które stanowią dziedzictwo wiary Kościoła.
4.
Nieustanne przepowiadanie misyjne Kościoła jest dzisiaj zagrożone przez
teorie relatywistyczne, które usiłują usprawiedliwić pluralizm religijny nie tyl-
ko de facto, lecz także de iure (czyli jako zasadę). W konsekwencji uznaje się
za przestarzałe takie na przykład prawdy, jak prawda o ostatecznym i całko-
witym charakterze objawienia Jezusa Chrystusa, o naturze wiary chrześcijań-
skiej w odniesieniu do wierzeń innych religii, o natchnionym charakterze ksiąg
Sob. Wat. II, Dekr. Ad gentes; Dekl. Nostra aetate; także: Paweł VI, Adhort. Evangelii
nuntiandi: AAS 68 (1976) 5-76; Jan Paweł II, Encykl. Redemptoris missio.
4
Sob. Wat. II, Dekl. Nostra aetate, 2.
5
Papieska Rada ds. Dialogu Międzyreligijnego i Kongregacja ds. Ewangelizacji Narodów,
Instr. Dialogo e annuncio, 29: AAS 84 (1992) 414-446; por. Sob. Wat. II, Konst. Gaudium
et spes, 22.
6
Por. Jan Paweł II, Encykl. Redemptoris missio, 55.
7
Papieska Rada ds. Dialogu Międzyreligijnego i Kongregacja ds. Ewangelizacji Narodów,
Instr. Dialogo e annuncio, 9.
3
Por.
4
Pisma Świętego, o osobowym zjednoczeniu między odwiecznym Słowem a Je-
zusem z Nazaretu, o jedności ekonomii Słowa wcielonego i Ducha Świętego,
o jedyności i zbawczej powszechności tajemnicy Jezusa Chrystusa, o powszech-
nym pośrednictwie zbawczym Kościoła, o nierozdzielności — mimo odrębności
— Królestwa Bożego, Królestwa Chrystusa i Kościoła, o istnieniu w Kościele
katolickim jedynego Kościoła Chrystusa.
Korzeni tych stwierdzeń należy upatrywać w założeniach natury zarówno
lozocznej, jak i teologicznej, które utrudniają zrozumienie i przyjęcie praw-
dy objawionej. Można wskazać niektóre z nich: przekonanie, że Boża prawda
nie może zostać ujęta i wyrażona nawet przez chrześcijańskie objawienie; po-
stawa relatywistyczna odnośnie do prawdy, uznająca, że to co jest prawdą dla
jednych, może nie być prawdą dla innych; upatrywanie radykalnego przeciw-
stawienia między logiczną mentalnością zachodnią a symboliczną mentalnością
wschodnią; subiektywizm tych, którzy uważając rozum za jedyne źródło pozna-
nia stają się «coraz bardziej niezdolni do skierowania uwagi ku wyższej rzeczy-
wistości i nie śmią sięgnąć po prawdę bytu»
8
; trudność w zrozumieniu i przyję-
ciu obecności wydarzeń ostatecznych i eschatologicznych w historii; odrzucenie
metazycznego wymiaru historycznego wcielenia odwiecznego Logosu, postrze-
ganego wyłącznie jako zwykłe objawienie się Boga w historii; eklektyzm tych,
którzy w reeksji teologicznej przejmują idee zaczerpnięte z różnych kontekstów
lozocznych i religijnych, nie dbając o ich spójność i systematyczne powiązanie,
ani o ich zgodność z prawdą chrześcijańską; wreszcie, skłonność do odczytywa-
nia i interpretacji Pisma Świętego bez odniesienia do Tradycji i Magisterium
Kościoła.
Na podstawie takich przesłanek, występujących w różnych odcieniach, nie-
kiedy jako twierdzenia, a czasem jako hipotezy, formułowane są propozycje teo-
logiczne, które odbierają chrześcijańskiemu objawieniu oraz tajemnicy Jezusa
Chrystusa i Kościoła charakter absolutnej prawdy i zbawczej powszechności,
a w każdym razie rzucają na nie cień wątpliwości i niepewności.
8
Por.
Jan Paweł II, Encykl. Fides et ratio, 5: AAS 91 (1999) 5-88.
5
6
Rozdział i
Tego e-booka otrzymujesz dzieki:
 pełnia i ostateczność objawienia
jezusa chrystusa
5.
Aby przeciwstawić się tej relatywistycznej mentalności, która rozpowszech-
nia się coraz bardziej, należy przede wszystkim potwierdzić ostateczny i pełny
charakter objawienia Jezusa Chrystusa. Należy mianowicie mocno wierzyć w to,
że w tajemnicy Jezusa Chrystusa, wcielonego Syna Bożego, który jest «drogą,
prawdą i życiem» (J 14, 6), zawarte jest objawienie pełni Bożej prawdy: «Nikt
nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn ze-
chce objawić» (Mt 11, 27); «Boga nikt nigdy nie widział; ten jednorodzony Bóg,
który jest w łonie Ojca, [o Nim] pouczył» (J 1, 18); «W nim bowiem mieszka cała
Pełnia: Bóstwo, na sposób ciała, bo zostaliście napełnieni w Nim» (Kol 2, 9-10).
Sobór Watykański II, wierny Bożemu słowu, naucza: «Najgłębsza zaś praw-
da o Bogu i o zbawieniu człowieka jaśnieje nam przez to objawienie w osobie
Chrystusa, który jest zarazem pośrednikiem i pełnią całego objawienia»
1
. I przy-
pomina: «Jezus Chrystus więc, Słowo Wcielone, «człowiek do ludzi» posłany,
«głosi słowo Boże» (por. J 3, 34) i dopełnia dzieła zbawienia, które Ojciec po-
wierzył Mu do wykonania (por. J 5, 36; 17, 4). Dlatego Ten, którego gdy ktoś
widzi, widzi też i Ojca (por. J 14, 9), przez całą swoją obecność i okazanie się
przez słowa i czyny, przez znaki i cuda, zwłaszcza zaś przez śmierć swoją i pełne
chwały zmartwychwstanie, a wreszcie przez zesłanie Ducha prawdy, objawienie
doprowadził do końca i do doskonałości oraz świadectwem Bożym potwierdza
(. . . ). Ekonomia więc chrześcijańska, jako nowe i ostateczne przymierze, nigdy
nie ustanie i nie należy się już spodziewać żadnego nowego objawienia publicz-
nego przed chwalebnym ukazaniem się Pana naszego Jezusa Chrystusa (por.
1 Tm 6, 14 i Tt 2, 13)»
2
.
Dlatego encyklika Redemptoris missio przypomina Kościołowi zadanie gło-
szenia Ewangelii jako pełni prawdy: «W tym ostatecznym Słowie swego Obja-
wienia Bóg dał się poznać w sposób najpełniejszy: powiedział ludzkości, kim
jest. to ostateczne samoobjawienie się Boga jest podstawowym motywem, dla
którego Kościół «jest misyjny ze swej natury». Nie może on nie głosić Ewange-
lii, czyli pełni prawdy, jaką Bóg dał nam poznać o samym sobie»
3
. Tylko więc
objawienie Jezusa Chrystusa wprowadza «w naszą historię prawdę uniwersalną
i ostateczną, która pobudza ludzki umysł, by nigdy się nie zatrzymywał»
4
.
1
Sob.
Wat. II, Konst. Dei verbum, 2.
4.
3
Jan Paweł II, Encykl. Redemptoris missio, 5.
4
Jan Paweł II, Encykl. Fides et ratio, 14.
2
Tamże,
7
6.
Sprzeciwia się więc wierze Kościoła teza o ograniczonym, niekompletnym
i niedoskonałym charakterze objawienia Jezusa Chrystusa, które rzekomo znaj-
duje uzupełnienie w objawieniu zawartym w innych religiach. Najgłębszym uza-
sadnieniem tej tezy miałby być fakt, że prawda o Bogu nie może jakoby zostać
pojęta i wyrażona w swej całości i pełni przez żadną historyczną religię, a więc
także przez chrześcijaństwo, a nawet przez Jezusa Chrystusa.
Ten pogląd sprzeciwia się radykalnie dotychczasowym twierdzeniom wiary,
według których w Jezusie Chrystusie dokonało się pełne i ostateczne objawienie
zbawczej tajemnicy Boga. Dlatego słowa, czyny i całe historyczne wydarzenie
Jezusa, chociaż są ograniczone jako rzeczywistość ludzka, mają jednak jako pod-
miot Osobę Bożą wcielonego Słowa, «prawdziwego Boga i prawdziwego człowie-
ka»
5
, a zatem zawierają w sobie ostateczne i pełne objawienie zbawczych dróg
Boga, aczkolwiek głębia tajemnicy Bożej sama w sobie pozostaje transcendent-
na i niewyczerpana. Prawda o Bogu nie zostaje przekreślona ani uszczuplona
przez to, że jest wypowiedziana ludzkim językiem. Przeciwnie, pozostaje jedy-
na, pełna i całkowita, ponieważ Ten, który mówi i działa, jest wcielonym Synem
Bożym. Dlatego wiara domaga się wyznania, że Słowo, które stało się ciałem,
w całej swej tajemnicy, która dokonuje się od wcielenia do uwielbienia, jest rze-
czywistym — choć pośrednim — źródłem i dopełnieniem wszelkiego zbawczego
objawienia się Boga ludzkości
6
, oraz że Duch Święty, będący Duchem Chry-
stusa, nauczy apostołów «całej prawdy» (J 16, 13), a przez nich cały Kościół
wszystkich czasów.
7.
Adekwatną odpowiedzią na objawienie Boże jest «’posłuszeństwo wiary’
(Rz 1, 5; por. Rz 16, 26; 2 Kor 10, 5-6), przez które człowiek z wolnej woli
cały powierza się Bogu, okazując ’pełną uległość rozumu i woli wobec Boga
objawiającego’ i dobrowolnie uznając objawienie przez Niego dane»
7
. Wiara
jest darem łaski: «By móc okazać wiarę, trzeba mieć łaskę Bożą uprzedzającą
 i wspomagającą oraz pomoce wewnętrzne Ducha Świętego, który by poruszał
serca i do Boga zwracał, otwierał oczy rozumu i udzielał ’wszystkim słodyczy
w uznawaniu i dawaniu wiary prawdzie’»
8
.
Posłuszeństwo wiary zakłada przyjęcie prawdy Chrystusowego objawienia,
potwierdzonej przez Boga, który jest samą Prawdą
9
: «Wiara jest najpierw oso-
bowym przylgnięciem człowieka do Boga; równocześnie i w sposób nierozdzielny
jest ona dobrowolnym uznaniem całej prawdy, którą Bóg objawił»
10
. Wiara ja-
ko «dar Boży» i «cnota nadprzyrodzona wlana przez Niego»
11
zakłada więc
podwójne przylgnięcie: do Boga, który objawia, i do prawdy przez Niego ob-
jawionej ze względu na zaufanie, jakim obdarza się osobę, która ją ogłasza.
Dlatego «powinniśmy wierzyć nie w kogoś innego, jak tylko w Boga Ojca, Syna
i Ducha Świętego»
12
.
Dlatego należy zawsze stanowczo zachowywać rozróżnienie pomiędzy wiarą
teologalną a wierzeniem w innych religiach. Podczas gdy wiara jest przyjęciem
Chalcedoński, Symbol Chalcedoński: DS 301. Por. św. Atanazy Aleksandryjski, De In-
carnatione, 54, 3: SC 199, 458.
6
Por. Sob. Wat. II, Konst. Dei verbum, 4.
7
Tamże, 5.
8
Tamże.
9
Por. Katechizm Kościoła Katolickiego, 144.
10
Tamże, 150.
11
Tamże, 153.
12
Tamże, 178.
5
Sob.
8
przez łaskę prawdy objawionej, która «pozwala wniknąć do wnętrza tajemnicy
i pomaga ją poprawnie zrozumieć»
13
, wierzenie w innych religiach to ów ogół
doświadczeń i przemyśleń, stanowiących skarbnicę ludzkiej mądrości i religijno-
ści, które człowiek poszukujący prawdy wypracował i zastosował, aby wyrazić
swoje odniesienie do rzeczywistości boskiej i do Absolutu
14
.
W aktualnej debacie nie zawsze takie rozróżnienie jest zachowywane i dlatego
często utożsamia się wiarę teologalną, która jest przyjęciem prawdy objawionej
przez Boga Trójjedynego, z wierzeniem w innych religiach, które jest doświad-
czeniem religijnym poszukującym dopiero absolutnej prawdy i nie wyrażającym
jeszcze przyjęcia objawiającego się Boga. Jest to jeden z motywów, dla których
dąży się do umniejszenia, a czasem nawet do zatarcia różnic między chrześci-
jaństwem a innymi religiami.
8.
Stawia się także hipotezę o natchnionym charakterze świętych tekstów in-
nych religii. z pewnością należy uznać, że pewne zawarte w nich elementy są
w istocie narzędziami, poprzez które w ciągu wieków wielka liczba ludzi mogła
i także dzisiaj może ożywiać i utrzymywać żywą więź z Bogiem. Dlatego Sobór
Watykański II, biorąc pod uwagę wzorce postępowania, nakazy i doktryny in-
nych religii, stwierdza — jak to zostało już wyżej przypomniane — że «chociaż
w wielu wypadkach różnią się od zasad przez [Kościół] wyznawanych i głoszo-
nych, nierzadko jednak odbijają promień owej Prawdy, która oświeca wszystkich
ludzi»
15
.
Jednakże Tradycja Kościoła zastrzega miano tekstów natchnionych dla ksiąg
kanonicznych Starego i Nowego Testamentu jako natchnionych przez Ducha
Świętego
16
. Konstytucja dogmatyczna o Objawieniu Bożym Soboru Watykań-
skiego II, przejmując tę Tradycję, naucza: «Albowiem święta Matka-Kościół
uważa na podstawie wiary apostolskiej Księgi tak Starego, jak i Nowego Te-
stamentu w całości, ze wszystkimi ich częściami za święte i kanoniczne dlate-
go, że spisane pod natchnieniem Ducha Świętego (por. J 20, 31; 2 Tm 3, 16;
2 P 1, 19-21; 3, 15-16), Boga mają za autora i jako takie zostały Kościołowi prze-
kazane»
17
. Księgi te «w sposób pewny, wiernie i bez błędu uczą prawdy, jaka
z woli Bożej miała być przez Pismo św. utrwalona dla naszego zbawienia»
18
.
Jednakże Bóg, pragnąc przywołać do siebie wszystkie narody w Chrystusie
i przekazać im pełnię swojego objawienia i swojej miłości, jest obecny na różne
sposoby «nie tylko dla poszczególnych jednostek, ale także dla narodów poprzez
ich bogactwa duchowe, których głównym i zasadniczym wyrazem są religie, cho-
ciaż mają one ’braki, niedostatki i błędy’»
19
. Dlatego święte księgi innych religii,
które faktycznie są pokarmem dla ich wyznawców i kierują ich życiem, czerpią
z tajemnicy Chrystusa elementy dobroci i łaski w nich obecne.
Paweł II, Encykl. Fides et ratio, 13.
tamże, 31-32.
15
Sob. Wat. II, Dekl. Nostra aetate, 2. Por. także Sob. Wat. II, Dekr. Ad gentes, 9, gdzie
mówi się o elementach dobra obecnych w «obrządkach i kulturach narodów»; Konst. Lumen
gentium, 16, gdzie podkreśla się elementy dobra i prawdy obecne wśród niechrześcijan, które
mogą być traktowane jako przygotowanie do przyjęcia Ewangelii.
16
Por. Sob. Trydencki, Decr. de libris sacris et de traditionibus recipiendis: DS 1501; Sob.
W at. I, Konst. Dei Filius, rozdz. 2: DS 3006.
17
Sob. Wat. II, Konst. Dei verbum, 11.
 18
Tamże.
19
Jan Paweł II, Encykl. Redemptoris missio, 55. Por. również n. 56; Paweł VI, Adhort.
Evangelii nuntiandi, 53.
14
Por.
13
Jan
9
10
Rozdział ii
Tego e-booka otrzymujesz dzieki:
wcielony logos i duch święty w dziele
zbawienia
9.
We współczesnej reeksji teologicznej pojawia się często pewna wizja Jezusa
z Nazaretu, wedle której jest On szczególną postacią historyczną, skończoną,
objawiającą sprawy Boże w sposób nie wyłączny, lecz uzupełniający w stosunku
do innych form obecności objawiającej i zbawczej. Tak więc Nieskończoność,
Absolut, ostateczna Tajemnica Boga miałyby się objawiać ludzkości na różne
sposoby i w wielu historycznych postaciach, a Jezus z Nazaretu jest jakoby tylko
jedną z nich. Mówiąc ściślej, jest On dla niektórych jedną z wielu postaci, jakie
Logos przyjmował w ciągu dziejów, aby łączyć się zbawczą więzią z ludzkością.
Ponadto, aby usprawiedliwić z jednej strony powszechność chrześcijańskie-
go zbawienia, a z drugiej zjawisko pluralizmu religijnego, postuluje się istnienie
ekonomii Słowa wiecznego, mającej moc także poza Kościołem i w oderwaniu
od niego, oraz ekonomii Słowa wcielonego. Pierwsza miałaby dodatkowy wa-
lor powszechności w porównaniu z drugą, zastrzeżoną jedynie dla chrześcijan,
chociaż w niej właśnie obecność Boga byłaby pełniejsza.
10.
Powyższe tezy są głęboko sprzeczne z wiarą chrześcijańską. Należy bowiem
stanowczo wyznawać naukę wiary, która głosi, że to Jezus z Nazaretu, Syn Ma-
ryi — i tylko On — jest Synem i Słowem Ojca. Słowo, które «było na początku
u Boga» (J 1, 2), jest tym samym, które «stało się ciałem» (J 1, 14). W Jezu-
sie «Mesjaszu, Synu Boga żywego» (Mt 16, 16) «mieszka cała pełnia: Bóstwo
na sposób ciała» (Kol 2, 9). On jest «Jednorodzonym Bogiem, który jest w ło-
nie Ojca» (J 1, 18), Jego «umiłowanym Synem, w którym mamy odkupienie —
odpuszczenie grzechów (. . . ). Zechciał bowiem [Bóg], aby w Nim zamieszkała
cała pełnia i aby przez Niego znów pojednać wszystko ze sobą: przez Niego —
i to , co na ziemi, i to, co w niebiosach, wprowadziwszy pokój przez krew Jego
krzyża» (Kol 1, 13-14. 19-20).
Sobór Nicejski I, dochowując wierności Pismu Świętemu i odrzucając błędne
i zawężające interpretacje, zdeniował uroczyście swoją wiarę w «Jezusa Chry-
stusa, Syna Bożego jednorodzonego, zrodzonego z Ojca, to znaczy z substancji
Ojca, Boga z Boga, światłość ze światłości, Boga prawdziwego z Boga prawdzi-
wego, zrodzonego, nie stworzonego, współistotnego Ojcu, przez którego wszystko
zostało stworzone w niebie i na ziemi; który dla nas i dla naszego zbawienia zstą-
pił z nieba, przyjął ciało i stał się człowiekiem, został umęczony, zmartwychwstał
trzeciego dnia i wstąpił do nieba; i przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarły-
ch»
1
. Także Sobór Chalcedoński, idąc za nauczaniem Ojców, wyznał, «że jest
1
Sob.
Nicejski I, Symbol Nicejski: DS 125.
11
jeden i ten sam Syn, Pan nasz Jezus Chrystus, doskonały w Bóstwie i doskona-
ły w człowieczeństwie, prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek (. . . ), współistotny
Ojcu co do Bóstwa, współistotny nam co do człowieczeństwa (. . . ). Przed wie-
kami z Ojca zrodzony jako Bóg, w ostatnich zaś czasach dla nas i dla naszego
zbawienia narodził się jako człowiek z Maryi Dziewicy, Bożej Rodzicielki»
2
.
Dlatego Sobór Watykański II potwierdza, że Chrystus, «nowy Adam», «o-
braz Boga niewidzialnego» (Kol 1, 15), «jest człowiekiem doskonałym, który
przywrócił synom Adama podobieństwo Boże, zniekształcone od czasu pierw-
szego grzechu (. . . ). Niewinny Baranek krwią swoją dobrowolnie wylaną wy-
służył nam życie i w Nim Bóg pojednał nas ze sobą i między nami samymi
oraz wyrwał z niewoli szatana i grzechu, tak że każdy z nas może wraz z Apo-
stołem powiedzieć: Syn Boży ’umiłował mnie i wydał siebie samego za mnie’
(Ga 2, 20)»
3
.
Na ten sam temat wypowiedział się jednoznacznie Jan Paweł II: «Nie jest
zgodne z wiarą chrześcijańską wprowadzanie jakiegokolwiek podziału pomiędzy
Słowo i Jezusa Chrystusa. (. . . ) Jezus jest Słowem Wcielonym, Osobą jedną
i niepodzielną. (. . . ) Chrystus nie jest nikim innym, jak Jezusem z Nazaretu.
Ten zaś jest Słowem Bożym, które stało się człowiekiem dla zbawienia wszyst-
  [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • monissiaaaa.htw.pl